Zainteresujesz ją sobą,przez to, że sam masz w sobie pasje. 5. Trzymaj dystans. Nie oświadczaj się po pierwszej randce. Nie bombarduj setkami wiadomości non stop. Daj dziewczynie dystans, trochę swobody i czasu i co najważniejsze – nie pokazuj, że aż tak bardzo Ci zależy. Powiedz dziewczynie, że ją lubisz, bez odrzucenia. Autor: Clyde Lopez. Data Utworzenia: 26 Lipiec 2021. Data Aktualizacji: 4 Wrzesień 2023. Wideo: Nie mów Tłumaczenia w kontekście hasła "powiedzieli coś o dziewczynie" z polskiego na angielski od Reverso Context: Pewni faceci powiedzieli coś o dziewczynie ostatniej nocy. Powiedz mi coś o sobieNie milcz, bo przecież wieszŻe w takiej ciszy człowiekNapisać może niedobry wierszTy w marzeniach wszystkich jesteś moichTy odwiedzasz Powiedz coś o sobie, a my powiemy ci coś śmiesznego o szkole. __Marysia__. 3 lata temu. 591 Obserwuj autora. Dodaj do ulubionych. 0. Udostępnij. 5. Skomentuj. odpowiedział(a) 23.02.2011 o 21:57 powiedz jej, że jest najpiękniejszą, najważniejszą dziewczyną na świecie! powiedz jej, że rzucisz się pod pociąg jak się nie uśmiechnie. ; )) w takich chwilach powinieneś być przy dziewczynie, wpierać, pomagać jej, przytulaj ją ile się da. ; )) zaproś ją do kina, do domu i spędźcie ten Znamy się tak dobrze, pomyślałam sobie, że założę wątek, w którym każdy z nas powie o sobie parę słów do mikrofonu ;) Jeśli będzie chciał oczywiście, przymusu nie ma, ale byłoby chyba miło? w8Q3. jakoś na początku marca moja dziewczyna odeszła ode mnie. bardzo mnie to zabolało nie mogłem sobie z tym poradzić, ciągle była w moich myślach w noce prawie bez snu itd….. nie wiem jakby się to skończyło bo chodziły mi już po głowie różne rzeczy(jestem niestety człowiekiem dość wrażliwym) gdyby nie to że szukając ratunku znalazłem właśnie tę stronę. Przeczytałem wszystko i postanowiłem że będę się modlił, można od razu się domyśleć jaka była moja intencja, oczywiście prosiłem Boga żeby wróciła do mnie i znów mnie pokochała. Podjąłem taką intencję mimo tego że wiele czytałem że nie można prosić Boga o miłość konkretnej osoby itd, zaufałem mu no i stwierdziłem że On na pewno coś zrobi gdy będę prosił za pośrednictwem Jego matki. Modliłem się wytrwale czasem wydawało się że nie dam rady ale mimo to wytrwałem powtarzając sobie że z Bogiem i Maryją mogę wszystko… dziwię się sobie że byłem skłonny do tak wielu wyrzeczeń, dziwi mnie to że po prostu mi się chciało, że umiałem, chyba sama moja Matka mi pomagała wytrwać…. pod koniec nowenny(jakiś tydzień przed końcem) nawiązałem kontakt z byłą dziewczyną jednak nic się nie zmieniło wręcz przeciwnie nawet nie chciała ze mną rozmawiać, byłem zdołowany jednak nie wierzyłem w to że Bóg mi nie pomoże i modliłem się dalej. Nowenna skończyła się 9 maja w piątek a kolejnego dnia w sobotę poznałem dziewczynę z którą jestem do teraz, na początku spotykałem się by nie być samotny ale stopniowo zapominałem o tamtej a zaczynało mi zależeć na tej z którą ciekawe aktualną dziewczynę poznałem dokładnie w ten sam weekend i tą samą sobotę roku w którą poznałem tamtą. Nie wiem co będzie dalej ale czekam na to co przyniesie los wiem że moja Matka przyniosła mi ratunek w nowennie:) StartŚwiadectwa o nowennie pompejańskiejPaweł: modlitwa o miłość dziewczyny która mnie zostawiła Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2014-07-24 21:15:26 Ostatnio edytowany przez sosen (2014-07-24 21:18:37) sosen Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-24 Posty: 2 Temat: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... Witam. Szukałem jakiegoś forum gdzie mógłbym opisać swój problem i owe wydało mi się najlepsze... Nigdy nie umiem zaczynać jakiś poważniejszych opowieści więc z góry przepraszam jeżeli w mój post wda się ze swoją dziewczyną mamy 24 razem od 5 miesięcy,wszystko jest w jak najlepszym porządku poza problemami z którymi boryka się większość naszym związku nie ma zbytnio co pisać ponieważ jest po prostu,dobrze...żeby nie powiedzieć idealnie,bardzo się kochamy. Inaczej wyglądało "dochodzenie" do niego,w wielkim skrócie powiem że była to najprościej rzecz ujmując bardzo poważna przygoda,która w znacznym stopniu umocniła naszą więź,mimo że jest to bardzo istotny punkt w naszym wspólnym życiu jest to opowieść na odrębny się teraz dojść do sedna... (wstyd mi o tym pisać nawet tutaj)Dobra krótka piłka...chodzi o to że ona zdobyła niedawno tytuł magistra a ja mam nie skończoną szkołę średnią...strasznie się stresuje nawet pisząc to tutaj na ale muszę się trochę usprawiedliwić z tego faktu...nie jestem kretynem nie odróżniającym kwadratu od prostokąta-piszę to dlatego iż fakt nie posiadania średniego wykształcenia jest aktualnie największym wstydem mojego życia,nigdy nie miałem problemów z nauką samą w sobie(poza matematyką). Szkołę przerwałem z problemów domowych-w tym czasie moja siostra zaszła w ciążę i przez prawie rok mieszkała z rodzicami,dzieckiem,mną i mężem w jednym,małym rodzice nie przywiązywali mi w tamtym czasie zbytniej uwagi,żeby nie powiedzieć żadnej,nie raz zdarzało się że nie miałem gdzie spać i musiałem spać w kuchni na pufie z głową na stole,do tego doszedł później problem alkoholowy mojej matki (aktualnie mniejszy,natomiast ojciec zawsze miał problemy z piciem),krótko mówiąc to był koszmar...nie dawałem z niczym rady i popadłem w depresję,próbując bo przerwanej nauce jednak łapać się jakiejkolwiek mijały i przestałem się już tym mocno przejmować,bo mimo braku wykształcenia zarabiałem (lecz nie znajdowałem czasu na szkołę) na swoje związki od tego czasu to jedna wielka porażka,nie chcę o tym tutaj pisać,było po prostu w kwestii uczuciowej źle... nie liczyłem już że pojawi się w mym życiu ktoś wyjątkowy,spisałem już sam siebie na pojawiła się ona i wszystko nabrało dla mnie ponownie kłamstwo padło po raz pierwszy jeszcze za czasów kiedy tylko się kumplowaliśmy-aż dziw że nikt z moich znajomych się nie wygadał przez taki czas ale muszę przyznać że darzą mnie oni jednak pewną dozą "szacunku" za co bardzo im relacja coraz bardziej się pogłębiała a mi było coraz ciężej z tym kłamstwem ale nie umiałem siebie tego wydusić,tłumaczyłem to sobie że powiem prawdę w jakimś "idealnym momencie" który jak można się domyślić nigdy nie nadszedł i nie nadejdzie. Mówimy sobie absolutnie wszystko,opowiedziałem jej także jaką miałem sytuację w domu itd. ale tego...no nie mogłem...Wiem że czas zadziałał na moją niekorzyść,obecnie już naprawdę nie potrafię z tym kłamstwem żyć,mój lęk urósł do potwornych strasznie się przejmuje jeżeli coś u mnie jest nie tak,i zawsze chce żebym jej wszystko mówił co mnie trapi,wyobrażam sobie sytuację kiedy przyznaję się do tego kłamstwa a ona zaczyna histerycznie płakać po czym zwyczajnie ucieka... Czy by mnie rzuciła? szczerze nie sądzę ale,sam już nie wiem... Nie daje mi to już żyć i proszę o porady...Edit: do tego dochodzi fakt że myśleliśmy o wspólnym wyjeździe...ja także mam w głowie zapisanie się do szkoły eksternistycznej i zrobienie średniego wykształcenia w kilka miesięcy po kryjomu (wiem że to głupie),przy wyjezdzie wszystko wyszło by na kompletnie zmieszany z tym wszystkim... 2 Odpowiedź przez mar3 2014-07-24 21:27:25 mar3 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-14 Posty: 901 Wiek: 35 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...ale nie powieziales czy sklamales mowiac ze masz wyzsze wyksztalcenie bo trroche to riznica sklamac a nie powiedziec czegos , powiedz jej normaslnie ze na poczatu jeszce ci na niej w te sposob nie zalezalo i tak powiediales bo sie wstydziles tego a teraz jestescie ze soba i chcesz byc w porzadku wobec niej , a ile jestescie ze soba juz ? ona sie pyta jeszce o to czy moze tylko byl to jednirazowy temat na samnytm poczatku znajomosci 3 Odpowiedź przez Cyngli 2014-07-24 21:31:22 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...Jedyne, co możesz zrobić, to jej powiedzieć to, co nam tutaj się wkurzy za kłamstwo, ale jeśli Cię kocha, to nic nie powinno się między Wami zmienić. 4 Odpowiedź przez cisowianka 2014-07-24 21:32:05 cisowianka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-28 Posty: 5,224 Wiek: 25 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...Jak skłamałeś? Co powiedziałeś swojej dziewczynie ? 5 Odpowiedź przez sosen 2014-07-24 21:56:02 Ostatnio edytowany przez sosen (2014-07-24 21:57:38) sosen Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-24 Posty: 2 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... mar3 napisał/a:ale nie powieziales czy sklamales mowiac ze masz wyzsze wyksztalcenie bo trroche to riznica sklamac a nie powiedziec czegosPrzepraszam że tego nie doprecyzowałem...Dokładnie to skłamałem mówiąc że mam skończone technikum,wszystko zaczęło się od tego kiedy jeszcze tylko się kumplowaliśmy i zaczęliśmy rozmawiać o szkolnych latach i o programie "matura to bzdura". W pewnym momencie ona spytała "ale skończyłeś tą szkołę?" a ja całkowicie zmieszany powiedziałem że tak. Nie wiem...zrobiła taką podejrzliwą rozbrajającą minę i NIE MOGŁEM powiedzieć inaczej...Później jakoś do tego nie wracaliśmy (wykształcenia),tylko kiedyś napomknęła czy może nie chce się rozglądnąć za pracą w swoim zawodzie (chodziłem do technikum o kierunku elektronik) ,odpowiedziałem że nie bo "ja tego nawet nie lubię,tylko zdałem na siłę i już nic nie pamiętam",wytłumaczenie mocno dziwne ale nie drążyła też dodać że dziewczyna nie uważa mnie za "głupka" nawet bardzo nie lubi kiedy sam tak o sobie mówię ale...nie wiem czy to wiele daje w tej sytuacji. 6 Odpowiedź przez ojniksa89 2014-07-24 22:16:02 ojniksa89 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-14 Posty: 26 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...powiem CI tak , gdybym ja byla w takiej sytuacji ale jako kobieta to u mnie tylko by mialo znaczenie to jakim jestes czlowiekiem i czy wlasnie dasz rade w zyciu na zasadzie czy jestes ambitny , masz dobrze poukladane w glowie iitd. miales taka sytuacje zdarza sie, moze i siie cos dalo nadrobic przez te lata ale nikomu to osadzac czy zastanawiac sie nad tym , ja osobiscie nie mialabym z tym problemu, jesli jestes odpowiedzialnym facetem . ale powiedz jej dlaczego z tym zwlekales powinna to zrozumiec, powiedz ze nei chodzilo o nia tylko o Twoj wstyd co do tego , ja bym to wtedy zrozumiala moze i ona tez, ale mowie Ci to nie jest jakas straszna rzecz przekreslajaca. pamietaj o tym 7 Odpowiedź przez truskaweczka19 2014-07-25 18:36:28 truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... Wyrzuć to z siebie, wyrzuć, uwierz, jak kocha to zrozumie. Zwłaszcza, że nieskończenie liceum nie było u Ciebie spowodowane lenistwem, ale bardzo trudną sytuacją domową. Nic dziwnego, że nie miałeś wtedy jak skończyć liceum, a potem zacząłeś pracować, więc wiadomo, że ciężko było wrócić do nauki. Nie czekaj, bo Twój lęk będzie tym większy, a uwierz niepotrzebnie, bo nie jesteś w żadnym wypadku gorszy. Widać, że masz głowę na karku i brak skończonego liceum tego nie zmienia. A jak będziesz chciał to skończysz, ale po co w międzyczasie oszukiwać dziewczynę? No właśnie, bez sensu "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 8 Odpowiedź przez mar3 2014-07-25 21:27:37 mar3 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-14 Posty: 901 Wiek: 35 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...To ja ci powiem ze robisz sobie sam problem poniewaz matura jest oddzielna soprawa nie ma nic zwiazanego ze skonczeniem szkoly zdales poewnie egzamin zawodowy dostales swiadectwo ukonczenia szkoly to oczywiste ze ja skonczyles i masz srednie wyksztalcenie i technika wiec jak dla mnie to nie bylo klamstwo. Co innego jak by sie spytala wprost zdales mature a ty bys sklamal i powiedial ze tak. Wiec mowie nie martw sie bo nie masz czym. A wieke osob pracuje w innym zawidzie niz sie wyuxczylo , szkole mozna bylo jakas tam wybrac a potem moze sie nam odmienic tez a zycie zyciem i prascuje sie tam gdzie jest praca. 9 Odpowiedź przez maya08 2014-07-25 22:41:49 maya08 Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-09 Posty: 76 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... Oczywiście, że Twoja dziewczyna nie wkurzy się za to, że nie masz wykształcenia, jeśli jest wartościową się za to, że ją będzie awantura, prawdopodobnie jej zaufanie do Ciebie będzie nadszarpnięte, prawdopodobnie będziesz musiał się nabiedzić, żeby je odzyskać. I dobrze Ci tak, zasłużyłeś, okłamując dziewczynę 5 prawdopodobnie też nie rzuci Cię z tego powodu, jeśli faktycznie się tyłek w troki, kupuj bukiet kwiatów na przeprosiny, jedź zaraz, powiedz wszystko, błagaj o wybaczenie, z godnością znieś jej gniew i zawód i nie grzesz potem powiedz nam, czy jest że będzie, ale myślę też, że powinieneś dostać solidnego kopa w tyłek Powodzenia mimo wszystko! 10 Odpowiedź przez SiebieMiDaj 2014-07-28 10:59:06 SiebieMiDaj Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: Kosmetyczka Zarejestrowany: 2014-07-24 Posty: 40 Wiek: Odpowiedni Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... Jedyne co by mnie wkurzyło w tej sytuacji to fakt że nie byłeś ze mną szczery, że mi nie ufasz dlatego nie powiedziałeś prawdy. Sam fakt poziomu wykształcenia nie jest niczym strasznym, czasem po prostu jest tak że ktoś lepiej radzi sobie bez szkoły niż z nią. A tytuł magistra dziś może mieć każdy więc 'easy'. Jeśli tam bardzo doskwiera Ci brak wykształcenia to idź do szkoły i nadrób zaległości. Bądź dla mnie jak i ja dla Ciebie. 11 Odpowiedź przez solinka 2014-07-28 14:40:00 solinka Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-26 Posty: 303 Wiek: Cudowne 42 lata Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... SiebieMiDaj napisał/a:Jedyne co by mnie wkurzyło w tej sytuacji to fakt że nie byłeś ze mną szczery, że mi nie ufasz dlatego nie powiedziałeś prawdy. Sam fakt poziomu wykształcenia nie jest niczym strasznym, czasem po prostu jest tak że ktoś lepiej radzi sobie bez szkoły niż z nią. A tytuł magistra dziś może mieć każdy więc 'easy'. Jeśli tam bardzo doskwiera Ci brak wykształcenia to idź do szkoły i nadrób masę zapału, wstyd to to się zacząłeś tak pisać jak byś co najmniej miał kiłę rzeżączkę i trypra, nie wyolbrzymiaj swojego powiedz teraz ogłoszeń o szkołach wyższych, stań koło jakiegoś i powiedz."Wiesz właściwie to ja żartowałem że mam wyższe wykształcenie, nie mam, ale chce je zdobyć, pomożesz mi znaleźć odpowiednią szkołę"I zadziałać, zaraz się taki ogłoszenia pojawią, widziałam w necie, na gość jesteś Zarabiasz, chcesz się rozwijać, oby tak dalej. "Anioły, jak im się połamie skrzydła, to muszą na miotle latać" zawsze chętna do pogaduszek GG 5108299 12 Odpowiedź przez Mycha91 2014-07-28 16:51:57 Mycha91 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-05-30 Posty: 144 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka... Pokaż jej to co tu napisałes lub powiedz dokładnie to samo...To kłamstwo i tak kiedyś wyjdzie na jaw , a im później tym gorzej 13 Odpowiedź przez pitagoras 2014-07-28 16:55:29 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...Co za bzdura, laska wzruszy ramionami i zapomni po 10 jest szczególnie wrażliwa strzeli focha dla zasady i też po 10 minutach zapomni... 14 Odpowiedź przez mar3 2014-08-03 22:01:29 mar3 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-14 Posty: 901 Wiek: 35 Odp: Jak powiedzieć dziewczynie o kłamstwie? Rozwala mnie to od środka...Jak dla mnie tro nie bylo to takie typowe klmstwo ale niech poiwie jak jest i nie bedzei go to meczylo i tyle a jak bedzie w porzadku dziewczyna to zrozumie jakie mial obawy. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

powiedz cos o sobie dziewczynie