W ślad za popularnością, w górę poszły także ceny wyjazdów, które czasami przekraczają nawet koszty pobytu w Grecji czy Hiszpanii. Czy warto jechać do Bułgarii, a dokładniej – do Złotych Piasków? Tak jak wspomnieliśmy, w Bułgarii najpopularniejszymi kurortami są Złote Piaski oraz Słoneczny Brzeg.
Najmłodsi podróżnicy z pewnością docenią możliwość odwiedzenia z jednego z kilku ogromnych aquaparków, a dorośli – bogatą ofertę noclegową i gastronomiczną, tętniące życiem dyskoteki i bary czy doskonałą bazę wypadową do wycieczek w głąb Bułgarii. Za 7-dniowy pobyt w 4-gwiazdkowym hotelu w sierpniu 2021 zapłacimy od
Słoneczny Brzeg od lat cieszy się ogromną popularnością wśród polskich turystów. To kurort idealny na wakacje w Bułgarii. Nazywane wschodnim Las Vegas miasto jest wymarzonym miejscem dla miłośników zabawy, plażowania i odpoczynku. Rozwinięta infrastruktura, liczne kluby i położone nieopodal lotnisko sprawiają, że tłumy przyjeżdżają się do Słonecznego Brzegu na wakacje
Kościół Św. Jana Chrzciciela. Kościół Hagia Sophia. Cerkiew Św. Stefana. Cerkiew Św. Paraskewy. Park Wodny w Nesebarze. Nesebyr przewodnik turystyczny - informacje praktycznie - zwiedzanie Nesebaru (Nesebyru) - dojazd do Nesebaru - relacja z podróży po Bułgarii.
Te występy są bardzo zmysłowe i zawierają wysoki stopień spontaniczności. Niezależnie od tego, czy szukasz muzyki tradycyjnej, czy nowoczesnej, w Bułgarii każdy znajdzie coś dla siebie. 5. Plaże. Plaże w Grecji są często uważane za najlepsze w Europie. Są nieskazitelne, czyste i pełne pięknych nadmorskich krajobrazów.
Warto spróbować na śniadanie. Lutenica. Lutenica to sos z pieczonych warzyw. Można ją kupić w słoikach i dodaje się ją przede wszystkim do mięs i jako pasta na kanapki. Popularna nie tylko w Bułgarii, ale także w innych krajach bałkańskich. Dostępne są wersje słodkie i pikantne. Dominuje smak czerwonej papryki i pomidorów. Sacz
Dowiedz się więcej na temat wynajmu aut w Bułgarii oraz sprawdź ceny wynajmu samochodu bez konieczności porównywania stron wypożyczalni samochodów. Przeczytaj nasz artykuł: „Wynajem samochodu w Bułgarii”. Usługi transportowe w Primorsko. Przystanek autobusowy - trasa: Primorsko-Burgas: 45 min., cena biletu - 9 lv;
2IcfrF. Bułgaria jest państwem leżącym we wschodniej części Europy na Bałkanach, kraj ten od 2007 roku należy do Unii Europejskiej. Stolicą Bułgarii jest Sofia, a obowiązującym językiem urzędowym – język Bułgarski. Bułgaria jest także coraz bardziej popularną destynacją turystyczną. Naszym rodzicom kraj ten jest na pewno dobrze znany, gdyż Bułgaria oraz Węgry to dwa państwa do których można było bez problemu wyjechać na wakacje w czasach PRL-u. Wtedy to wyjazdy takie były organizowane przez zakłady pracy, które nawet dopłacały do 1989 roku, gdy Polska wyzwoliła się z komunistycznych rządów, wyjazdy do Bułgarii praktycznie przestały istnieć. Wtedy to w Polsce branża turystyczna zaczęła powoli raczkować. Jednak od dobrych kilku lat kurorty turystyczne w Bułgarii, takie jak Złote Piaski, Sozopol, Warna czy Słoneczny Brzeg zaczynają ponownie zyskiwać na popularności. Dostosowują się do tego nasze biura podróży, które w swojej ofercie mają wyjazdy na wakacje do Bułgarii. Wakacje w Bułgarii Jak jest w Bułgarii, czy warto wyjechać tam na wakacje? To wszystko zależy czego oczekujemy. Chcąc dość prosto podsumować jak jest w Bułgarii, można zaryzykować stwierdzenie, że kraj ten to takie połączenie Polski i Chorwacji. Mamy tutaj na myśli wypoczynek w miejscach turystycznych. Jeśli chodzi o sam kraj to ma nam do zaoferowania bardzo ciekawe zabytki. Wypoczywając na wybrzeżu na pewno koniecznie trzeba zobaczyć Nesebar – niewielkie miasto, które zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Plaże Bułgarskie plaże są bardzo dobrze przygotowane pod kontem turystycznym. Tutaj warto wspomnieć że są to plaże piaszczyste. W każdym większym kurorcie znajdziemy wypożyczalnie sprzętu wodnego, więc na pewno nie będziemy się nudzili. Bułgarskie wybrzeże jest bardzo dobrym miejscem do uprawiania wielu sportów wodnych, takich jak windsurfing, żeglarstwo czy kitesurfing. Pogoda Bułgaria leży w klimacie umiarkowanym ciepłym. W okresie letnim – w miesiącach takich jk lipiec i sierpień średnia temperatura powietrza wynosi 25-27 °C, co sprawia że mamy idealne warunki do wypoczynku. Hotele Wybierając się na urlop do Bułgarii warto kupić dobry przewodnik, w którym znajdą się informacje o hotelach. Nie zaszkodzi także sprawdzić opinii na stronach internetowych poświęconym wyjazdom na wakacje. Właśnie tam przejrzeliśmy i wybraliśmy najbardziej popularne i oceniane hotele: Fiesta Beach Paradise Beach Julia Condor Kiten Palace Amphibia Beach Grand Polonia Wycieczki fakultatywne Wybierając się na wypoczynek do Bułgarii, warto przed kupnem wycieczki zastanowić się jakiego typu wypoczynku oczekujemy, gdyż od tego powinien zależeć wybór miejscowości do celowej. Czym kierować się wybierając pomiędzy wycieczkami do Burgas, Złotych Piasków, Słonecznego Brzegu czy Warny? Poza oczywistymi kryteriami takimi jak cena wycieczki, hotel czy plaże warto zastanowić się nad oferowanymi w danym miejscu wycieczkami fakultatywnymi. Z każdego z tych miejsc mamy możliwość kupna innej oferty, a co za tym idzie zwiedzenie innych miejsc. Kiedy jechać? Bez wątpienia do Bułgarii najlepiej wyjechać w miesiącach letnich, jak czerwiec, lipiec i sierpień. Wtedy mamy doczynienia z temperaturami, które są idealne do wypoczynku. Będzie trochę cieplej niż nad polskim morzem, ale woda w Morzu Czarnym będzie dużo cieplejsza. Ceny Walutą Bułgarii jest lewa (BGN), która dzieli się na stotinki, 100 stotinek to jedna lewa. Wybierając się na wakacje do Bułgarii warto wiedzieć o jednej istotnej i pomocnej rzeczy – mianowicie kurs bułgarskiej lewy jest stały, związany z euro. W praktyce oznacza to że 1 euro odpowiada wartości 1,9558BGN. To sprawia że kalkulując koszt wyjazdu do Bułgarii tak naprawdę jest on zależny od kursu euro. Dokładniejsze informacje na ten temat zawiera każdy dobry przewodnik po Bułgarii. Miejsca wypoczynkowe Wybierając się na wakacje do Bułgarii przede wszystkim powinniśmy przejrzeć oferty w biurach podróży. Inną możliwością, dla osób zmotoryzowanych, jest wyjazd do Bułgarii na własną rękę – samochodem. Trasa taka prowadzi przez Słowację, Węgry, Rumunię i jest niezapomnianym przeżyciem. Plusem takiego niezorganizowanego wyjazdu jest możliwość zwiedzania miejscowości po drodze. Jeśli jednak decydujemy się na wycieczkę z biura podróży, warto zobaczyć czy nie ma atrakcyjnych ofert last minute w terminie, który nas interesuje. Kolejny krok to wybór miejscowości. Najbardziej popularnymi są następujące kurorty: Sozopol, Złote Piaski, Słoneczny Brzeg oraz trochę mniejsze miejscowości, takie jak Rawda (Ravda) oraz Warna i Burgas. Kuchnia, potrawy Kuchnia Bułgarska jest dość interesująca. Wprawdzie kraj ten leży w Europie, to potrawy zachowały swoje korzenie i w pełni oddają prawdziwy smak. Najbardziej popularną potrawą w Bułgarii jest Kawarma – pyszne danie mięsne podawane zazwyczaj w tradycyjnych, kolorowych naczyniach. Inną znaną potrawą jest sałatka szopska. W kuchni bułgarskiej dużą rolę odgrywają ryby, stąd w wielu restauracjach w nadmorskich kurortach znajdziemy rybne potrawy. Pewną ciekawostką jest caca – malutkie rybki smażone w całości, które również w całości należy spożywać, to taka przekąska jak frytki – idealna do piwa.
Przeciętnemu Polakowi Bułgaria kojarzy się z olejkiem różanym,udanym urlopem w czasach komuny i uskutecznianiem handlu artykułami kosmetycznymi znanej marki. Okazuje się jednak, że w ostatnich latach bułgarska riwiera zyskuje na popularności. Morze Czarne wśród złocistych plaż jest wymarzonym miejscem wwypoczynku dla rodzin z dziećmi,.Jeśli chcecie zafundować sobie tanie wakacje na Bałkanach ,pomyślcie o nad morzem proponują sympatyczne rodzinne hotele i pensjonaty .Pogoda gwarantowana. Wśród najbardziej malowniczych miejscowości z pewnością warto wymienić Nesebyr i Sozopoł – z ich niebanalną architekturą z epoki odrodzenia narodowego, stylowymi knajpkami i unikatowymi zabytkami wpisanymi na światową listę dziedzictwa kulturowego wakacje i udany wypoczynek to marzenie każdego z nas. Morze Czarne otoczone łagodnymi wzgórzami Starej Płaniny pięknie komponuje się z kamienno – drewnianą architekturą ,krętymi uliczkami i sklepikami z rękodziełem artystycznym. To bardzo popularne miejsca wypoczynku. Noclegi nad morzem warto zarezerwować więc w pobliskich kurortach , z których bez problemu dostaniemy się do tych zabytkowych miasteczek korzystając z komunikacji transportu publicznego. Dla osób lubiących aktywny wypoczynek tutejsze biura podróży proponują liczne atrakcje : safari, zwiedzanie rezerwatów przyrody , wycieczki do Istambułu i Troi w pobliskiej Turcji – to tylko niektóre z ofert. Tanie wakacje w Bułgarii połączone ze zwiedzeniem zabytkowego Bizancjum są możliwe. Miłośnicy pięknej opalenizny mogą liczyć na słońce każdego dnia,a wielbiciele sportów wodnych na dogodne warunki do ich uprawiania. Noclegi nad morzem w cenie na każdą kieszeń –od ekskluzywnych i drogich hoteli po trzygwiazdkowe kameralne pensjonaty z miłą Czarne latem jest oblegane przez turystów , którzy kochają jego ciepłe wody i bezpieczną kąpiel .
Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie, to wiecie, że ostatni tydzień spędziłam z Amelką w Bułgarii. Kierunek wybrałyśmy w ostatniej chwili, dość przypadkowo. Czy było warto? Jak spodobała się nam Bułgaria, Złote Piaski, okolice Warny? Jaka jest moja opinia o tym miejscu, czy warto tam pojechać, jakie są ceny i co jeszcze warto wiedzieć? Bułgaria, Złote Piaski kojarzą się nam z socjalistycznymi wczasami z czasów, kiedy o Hiszpanii, Grecji czy Wyspach Kanaryjskich mogliśmy tylko pomarzyć. W latach 90-tych i na początku lat 2000 Bułgaria nie była specjalnie popularna. Sytuacja zmieniła się kilka lat temu i dziś wszystkie duże biura podróży oferują wczasy w popularnych kurortach, a na wybrzeżu łatwiej usłyszeć niemiecki lub francuski niż polski. Dlaczego wybrałyśmy się do Bułgarii? Szukałam miejsca z pewną pogodą, najlepiej niedaleko od Polski i w rozsądnej cenie za dobry standard. Ponieważ w Grecji byłam już kilka razy, wybór padł na Bułgarię, jako sensowną alternatywę w porównywalnym budżecie. Czy było warto? Bułgaria, Złote Piaski czy warto? Złote Piaski, to obok Słonecznego Brzegu jeden z największych kurortów w Bułgarii. Oddalony zaledwie kilkanaście minut jazdy od lotniska, jest fajną alternatywą na wczasy, kiedy nie macie ochoty albo czasu na długą podróż. Do Bułgarii leci się niecałe dwie godziny, wybrać można się z biurem podróży, ale loty oferują też tanie linie. Na wybrzeżu znajdziecie masę hoteli, oferta biur podróży jest także bardzoooo rozbudowana. Jak wyglądają Złote Piaski? To typowy kurort, z pięknym morzem, czystą plażą, otoczony malowniczymi lasami, ale jednak kurort. Hotel przy hotelu, budki z chińskim szmelcem, atrakcje dla dzieci w rodzaju karuzela i lunapark, stoiska z koszulkami po 5 lewa ( około 12 złotych), trochę bajzlu, jakieś niedokończone budowy, a w sezonie także masa turystów. Dość powiedzieć, że w hotelu, w którym się zatrzymałyśmy mieszka w sezonie od 1000 do 1500 osób. Takich hoteli jest obok kilkanaście, z pewnością bywa więc tłoczno. Szukając opinii o Bułgarii, natrafiłam na taką, która mówi, że na wybrzeżu jest prawie jak w Polsce. To fakt – i niekoniecznie jest to komplement. Sklepiki z chińskim badziewiem, brak ładu przestrzennego, pełna ludzi plaża przypomina Karwię czy Ustkę w sezonie. Nie ma za to parawanów – na plaży pod koniec naszego pobytu pojawiły się leżaki i parasole. Moim zdaniem w takiej ilości dość mało praktyczne, ale nie jestem obiektywna, ponieważ nie lubię takich klimatów. Bułgaria, Złote Piaski, plaża przed sezonem Między innymi takie pamiątki możecie zabrać do domu 😉 Bułgaria hotel – jak wybrać – ile gwiazdek? Jeśli chodzi o hotele, są zawsze dwa przeciwstawne stanowiska: jedni mówią: “ach hotel, po co za to płacić, ile Ty czasu spędzisz w tym hotelu?!”, a drudzy chcą mieć komfort i warunki przynajmniej nie gorsze od tych domowych. Przyznaję szczerze, że ja jestem zdecydowanie z tej drugiej frakcji. W bardzo słabych hotelach spałam może dwa razy w życiu i nie było to przyjemne, a wakacje to w końcu ma być przyjemność i radość. Zwykle wybierając opcję zakwaterowania nastawiam się na te o przynajmniej odrobinę wyższym standardzie, nie mam ochoty spać na brudnym materacu, czy ganiać insektów po łazience. Od ilu gwiazdek zaczyna się więc przyzwoity standard? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, bo tak naprawdę: to zależy. Jeśli hotel jest nowy, albo prawie nowy, zwykle nawet 3 gwiazdkowe obiekty są jak najbardziej zadowalające. Tu nie chodzi w końcu o złote klamki! Gorzej sprawy mają się jeśli trafimy do starszych, długo nieremontowanych hoteli. Standard hotelu zależy także od kraju do którego się wybieramy. W Grecji, Hiszpanii, Turcji oraz właśnie Bułgarii, stosowałabym zasadę odejmowania przynajmniej jednej gwiazdki od tego co podaje nam folder, biuro podróży czy sam hotel. Ta zasada prawie zawsze się sprawdza. Jeśli więc wybieracie w tej lokalizacji hotel 3- gwiazdkowy, prawdopodobnie traficie do przybytku, który nie zachwyci. 3 bułgarskie gwiazdki, to będzie stancja niczym na początku lat 90 -tych i jeśli tylko będzie czysto i schludnie, naprawdę nie ma się czego czepiać. Na pewno za to będzie tanio. My zatrzymałyśmy się w hotelu Melia Grand Hermitage, który w folderze TUI jest opisywany jako ekskluzywny, pięciogwiazdkowy obiekt, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że to nie jest absolutnie 5 zachodnioeuropejskich gwiazdek. Przyzwoite cztery – ok – ale nawet bez specjalnego szukania wad, znalazłabym od ręki kilkanaście punktów, które tego standardu nie spełniają. Mimo to hotel polecam Wam, ze względu na lokalizację ( blisko do morza), miły personel, przyjemne, czyste i przestronne pokoje, oraz przyzwoite, choć jak dla mnie co najwyżej poprawne jedzenie. Hotel poza sezonem ma bardzo przyjazną cenowo ofertę. W sezonie jest drogi i chyba nie zdecydowałabym się na wakacje tutaj, gdybym miała zapłacić za ten pobyt taką cenę. Podsumowując – hotele poniżej standardu 4 gwiazdek w Bułgarii mogą rozczarować, chyba że naprawdę nie macie co do tej kwestii specjalnych wymagań. Uwaga! Sporo obiektów w Złotych Piaskach to hotele z 30-40 letnią historią i to widać. Warto także pytać o to co w okolicy. Nasz hotel miał obok siebie dwie działające budowy. Szczęśliwie nie były jakoś specjalnie uciążliwe, ale pewnie gdybyśmy miały pokój na niższym piętrze i słuchały co rano odgłosów koparki, wypoczynek byłby wątpliwy. Melia Grande Hotel – Złote Piaski Nas pokój w Melia Grande Basen w hotelu jest duży i w czasie naszego pobytu bywał praktycznie pusty Melia Grande Hermitage to duży hotel. W sezonie gości jednorazowo ponad 1000 turystów… Bułgaria – pogoda -ceny Sezon w Bułgarii trwa od maja do września – ścisły – od połowy czerwca do końca lipca. W czasie naszego pobytu morze było jeszcze chłodne – przypominało letni Bałtyk, ale temperatura powietrza dla mnie była optymalna – około 24-26 stopni. Takich temperatur prawdopodobnie nie będzie nad Bałtykiem nawet w ścisłym sezonie, jest to więc naprawdę dobra opcja na wcześniejsze lub późniejsze wakacje. W lipcu i sierpniu jest gorąco – temperatura dochodzi do 30 stopni, a deszcz pada naprawdę rzadko. Co do cen w Bułgarii, to pobyty są nadal bardzo tanie – to pewnie główny powód popularności tutejszych hoteli wśród turystów z całej Europy. W naszym hotelu większość stanowili Niemcy i Francuzi, polskie biura podróży wycieczki do Bułgarii w maju sprzedawały od kilkuset złotych za osobę- za lepszy hotel trzeba było zapłacić około 1200-1500 zł, ale jeśli ktoś nie miał dużych wymagań, mógł w tym budżecie wypocząć w dwie osoby. Ceny na miejscu chyba dogoniły już normalne, europejskie stawki. Jeszcze kilka lat temu, Bułgaria uchodziła za tanią i takie info znalazłam w internecie. Dziś nie potwierdziłabym tej informacji – wzrost cen to prawdopodobnie skutek popularności Złotych Piasków wśród zachodnioeuropejskich turystów. Za kawę na deptaku płaciłam 6 lewa – a więc około 13 zł. Patrząc na ceny w restauracjach i barach – jest mniej więcej tak samo jak w polskich miejscowościach wypoczynkowych. Nie nastawiałbym się więc na mega tanie zwiedzanie czy szaleństwo za połowę stawki ;). Warna – trochę piękna, trochę jak wspomnienie szarej komuny Kaplica, mini kościółek zaraz obok hotelu. Spotkany tam kapłan był świetnie zorientowany w kulturalnych nazwiskach Polski, znał też po polsku słowo “ofiara” 😉 Bułgaria, Złote Piaski – dla kogo, zalety Bułgaria sprawdzi się dobrze jako alternatywa dla Bałtyku. Nasze morze kocham i chętnie tam wracam, ale przyznaję, że w sezonie nie jestem fanką kurortów, a i pogoda niepewna. W czasie naszego zeszłorocznego pobytu w lipcu, średnia temperatura nie przekraczała 20 stopni – było co prawda pogodnie, ale na wygrzewanie kości i opalanie to jednak trochę za mało. Woda w Bałtyku była oczywiście zimna, więc dziecięce kąpiele to było raczej hartowanie niż przyjemność. Bułgaria oferuje piękne i ciepłe morze, ceny pobytów w sezonie praktycznie identyczne do tych w Ustce czy Jastarni, daje za to możliwość wypoczynku w pewnych pogodowych warunkach, opalania się i przyjemnej kąpieli. Jeśli tego szukacie, chcecie z dzieciakami pobawić się w wodzie, odpocząć przy basenie, chodzić na spacery brzegiem morza, biegać, pić wino, to jest to naprawdę dobry wybór. Podróż potrwa krócej niż z Warszawy nad morze – 2 godzinny lot to opcja do przetrwania nawet dla rodziny z małymi dziećmi. Bułgaria, dla kogo nie – wady Złote Piaski, Słoneczny Brzeg, to raczej nie jest opcja dla poszukiwaczy świętego spokoju, ani osób o mega wyrafinowanym smaku: tym kulinarnym, architektonicznym, podróżniczym. Sam kraj chciałabym kiedyś zwiedzić, zobaczyć to i owo, pojechać w góry, pobyć bardziej z przyrodą, która jest tu piękna, ale o to naprawdę trudno na wybrzeżu w sezonie: jest tu za dużo wszystkiego: ludzi, hoteli, sklepów, wątpliwej jakości plastikowych atrakcji. Jeśli macie na to alergię – nie polecam, wkurzycie się i wrócicie rozczarowani. Bułgaria jest też na pewno opcją przed i po sezonową, wtedy tych irytujących rzeczy jest mniej, a na resztę można spokojnie przymknąć oko. Podsumowanie To były moje pierwsze w życiu tak leniwe wakacje. Nie zwiedziłyśmy prawie niczego, za to na nogach zrobiłyśmy ponad 50 km, nazbierałyśmy muszli, piegów, opalenizny i odpoczęłyśmy po warszawskiej zimie, która dla nas obu była dość ciężka. Uczę się od mojej córki “niemuszenia”. Nie patrzenia na wypoczynek i wyjazd jako na okazję do tego, aby zobaczyć JAK NAJWIĘCEJ., napchania w torbę wrażeń jak śliwek. Nie mam wyrzutów sumienia z powodu błogiego “w sumie to nic nie robimy”. Uznaję ten czas za naturalny, na odreagowania aktywności i bodźców, których na co dzień być może mamy za dużo. Podsumowując: było fajnie. Do Bułgarii pewnie kiedyś wrócę, a i Wy możecie się wybrać :). Zwłaszcza, poza ścisłym sezonem. Na koniec zostawiam Wam trochę szumu morza. Enjoy!
Odpowiedzi Tak. Jest tam przede wszystkim tanio. Kawa w restauracji u nas kosztowałaby z 5 zł, a tam na nasze przeliczjąc to ok 1zł. A do tego jest tam ciepło i ładnie. ania090 odpowiedział(a) o 20:50 Tak, ja nie byłam, ale moja koleżanka była ; ] blocked odpowiedział(a) o 20:50 Ogólnie warto zwiedzać świat i inne kraje. ;)Oczywiście, że warto xD Ja byłam, całkiem spoko jest ; > hahax3 odpowiedział(a) o 21:24 Byłam 2 lata temu z rodzicami a w tym roku jadę na obóz :) Ogólnie Bułgaria to bardzo wesoły kraj . Nawet przy niewielkiej liczbie pieniędzy można zaszaleć bo tam po prostu jest tak tanio, że masakra :D Jeśli masz jeszcze jakieś pytania - pisz :) Chętnie odpowiem ;DPozdrawiamhahax3 EKSPERTĆifna. odpowiedział(a) o 15:20 Nie byłam ale mam zamiar wybrać się prawdopodobnie w te wakacje, podobno jest tanio i super atmosfera tam panuje, do tego poznasz inną kulturę i obcokrajowców. Ja byłam i było bosko! Polecam Nessebar, tuż przy Morzu Czarnym^^ teilo odpowiedział(a) o 12:59 moja koleżanka była ale ja osobiście jeszcze nigdy też lecę samolotem do bułgari i myślę że będzie fajnie i jeszcze polecam samolotem lecieć na zakhyntos, kretę,rodos,majorkę, do tunezji ja byłam 2 razy, turcji, egiptu byłam 3 razy ,francja te kraje nie powinny ci się znudzić NK-Drake odpowiedział(a) o 15:28 Tak byłem i osobiście uważam, że warto. Bułgaria jest nie tylko pięknym, ale równocześnie tanim krajem. Podróż nie nadwyręży twojej kieszeni, a to jest chyba ważne prawda? Gdybyś szukał tanich ofert wczasowych, to polecam ci sprawdzić tutaj:[LINK] jadę w tym roku na obóz z kuzynką <3 Myśle, że warto :) warto zwieedzać śiat i wgl. Musisz byc dobra I lubiana nauczycielka:))) Powodzenia I buziakiXD z tego co słyszłąm w Bułgarii jest tanio i spoko ;33 Piaszczyste plaże i gwarantowana pogoda! W Polsce jak wyierzesz się nad morze nic nie masz zagwarantowane, żę nie bd pada lub morze będzie ciepłe.. a tam? LIPIEC SIERPIEŃ I TROCHĘ WRZEŚNIA WODA CIEPLUTKA I JEST WSPANIALE! JEŚLI CHCESZ SIĘ OPALIĆ, JEDŹ TAM! Uważasz, że ktoś się myli? lub
Zawsze kiedy myślałam o Bułgarii przed oczami stawały mi tłumy opitych piwskiem rodaków i zastępy rozdartych polskich dzieci taplające się masowo w basenach. Oczywiście w nadmorskich, betonowych kurortach. I Rosjanie, tłumy Rosjan. Bo tanio. Szczerze mówiąc, to kiedy Tomek wypalił mi z pomysłem wyjazdu do Bułgarii, miałam bardzo kwaśną minę. Jeszcze wtedy byliśmy w naszej Wielkiej Podróży Dookoła Świata, a konkretnie gdzieś w Boliwii, a tu mąż wyjeżdża mi z hasłem, że a) jedziemy do Bułgarii (która w moim mniemaniu była jednym wielkim betonowym kurortem nadmorskim – fu!) b) jedziemy na koncert (ile można?!) c) nie jest to koncert Gunsów, Red Hotów ani choćby mojej ukochanej Jessie Ware, a ulubionego artysty Tomka, Devina Townsenda. Byłam na jego występach więcej razy, niż normalny człowiek bywa na show swojej ukochanej gwiazdy, więc nie dziwcie mi się, że byłam co najmniej sceptycznie nastawiona do tego wyjazdu. Czas mijał, przejechaliśmy całą Amerykę Południową, dokończyliśmy podróż dookoła świata, wróciliśmy do Europy, polecieliśmy do Nowego Jorku, zdążyliśmy usiąść na tyłkach i co? I nuda, cholerna nuda! W ramach kilkudniowych wypadów pojechaliśmy do mojej przyjaciółki do Francji, byliśmy we Lwowie, zaliczyłam Paryż (o tym nie pisałam!) i szczerze mówiąc perspektywa Bułgarii wydała mi się nagle niezwykle ekscytująca. Po raz kolejny nie mieliśmy za bardzo czasu (ani serca) zaplanować tego wyjazdu należycie, więc pojechaliśmy na tzw. pałę ? I muszę powiedzieć, że Bułgaria zaskoczyła nas naprawdę pozytywnie. Może dlatego, że unikaliśmy nadmorskich kurortów? Poniżej znajdziecie kilka powodów, dla których naszym zdaniem warto wybrać się na wakacje właśnie do Bułgarii. 1. Jedzenie Jesuuuu słodki! Jak wspominam bułgarskie pyszności, kwiczę po cichu z radości. Żer bułgarski jest obłędny – przynajmniej w sezonie! We wrześniu pomidory, bakłażany, cukinie i papryki były tam tak pełne smaku, że nasze dni wyglądały mniej więcej tak: śniadanie, przedobiadek, obiad, podwieczorek, kolacja, pogryzanie nocne. Nie licząc kilku przekąsek pomiędzy! I uwaga, tu zaskok: od kilku miesięcy nie jem mięsa, a mimo to wybór dań był zawsze zachęcający. Do Bułgarii warto wybrać się na sałatkę szopską, ajvar, zapiekaną paprykę i ser szopski oraz … niemal wszystko inne. Kuchnia bałkańska obfituje w pyszne warzywa, dania z grilla, smaczne zupy, a jak ktoś lubi, także smaczne (ponoć) mięsa. Na wybrzeżu zajadałam się owocami morza – ryby, krewety i kalmary są tam świeże, pyszne i w naprawdę rozsądnych cenach. W zasadzie w każdym z odwiedzonych przez nas miast mieliśmy ulubione knajpki. Jeśli macie ochotę, skorzystajcie z naszych rekomendacji: Restauracja Dayana 3 w Plovdiv Knajpa Malkia Inter w Wielkim Tyrnowie Restauracja Hadjidraganov’s Cellars w Sofii 2. Wino Wina bułgarskie od zawsze kojarzyły mi się ze znienawidzoną przeze mnie już za czasów studenckich słodką Kadarką za siedem i pół ziko, na myśl o której mój żołądek sam fikał koziołki i odmawiał na głos zdrowaśki. Na miejscu okazało się jednak, że Bułgaria nie samą Kadarką stoi – pełno tam naprawdę smacznych win, których na próżno szukać na polskich sklepowych półkach. Nawet te oferowane jako wina stołowe w regionalnych knajpkach były przyzwoite i choć nie jestem sommelierem, ani nawet domorosłym znawcą win, z chęcią polecę Wam bułgarskie regionalne wina, które wspaniale uświetniają ranki, południa i wieczory spędzone nad bułgarskimi pysznościami ? 3. Pogoda Kiedy w Polsce żegnamy się już z latem na serio, w Bułgarii wciąż jest spoko i to bardzo spoko. Wyjeżdżając do Bułgarii w połowie września zastaliśmy piękną końcówkę lata, czyli to, co prosiaczki kochają najbardziej – słonecznie, bez deszczu, ale też bez upałów. Cud, miód – warto. A w dodatku bez tłumów podchmielonych dżentelmenów, ich niemiłosiernie osmolonych słońcem niewiast oraz ich rozwrzeszczanego potomstwa. Czyli bez tych wszystkich tych, którzy lipcowo-sierpniowe holideje spędzają w słońcu z browarkiem ? 4. Ceny Co tu dużo mówić – Bułgaria jest krajem tanim, nawet dla nas, Polaków. Piwo (ups, właśnie złorzeczyłam na opitym piwem rodaków…) w knajpie kosztuje 5 PLN, sałatka szopska 8 PLN, a nocleg na prywatnej kwaterze z oddzielną łazienką to koszt 40-60 PLN. W tym kraju włącza się nam automatycznie stan „BALUJ”, co jest bardzo przyjemne – nie szczypiesz się specjalnie zastanawiając się czy możesz sobie pozwolić na bilet wstępu albo kolejną kawę na mieście – po prostu idziesz, zamawiasz, płacisz i masz. I to jest cudownie rozluźniające uczucie. 5. Język Dla nas nie jest to specjalnie ważne, ale dla wielu osób, szczególnie tych nieco starszych od nas, owszem. W Bułgarii mówi się po bułgarsku, pisze w cyrylicy, więc jest szansa na dogadanie się bez znajomości angielskiego. W zasadzie angielski nie za bardzo nawet się przydaje, wystarczy gawarit’ pa ruski, niemnoszko, i jakoś to idzie ? 6. Połączenia lotnicze Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że do Bułgarii można dostać się tak łatwo, szybko i sprawnie. Nie telepiąc się, jak przed laty, rozklekotanym autobusem jadącym przez bezdroża przez 99 godzin, a samolotem bezpośrednio z Warszawy (i nie tylko) i to za grosze. Tanie połączenia oferuje Wizzair – z Wawy polecieliśmy bezpośrednio do nadmorskiego Burgas za jedyne 44 PLN (korzystając z WizzAir Discount Club). Wracaliśmy z Sofii, niestety przez Londyn, za 125 PLN. Da się? Się da! 7. Atrakcje Na koniec wracamy do początku ? Moje obawy dotyczące tego, że Bułgaria jest jednym wielkim kurortem zostały rozwiane, hurra!!! To znaczy wybrzeże Morza Czarnego jest niewątpliwie usiane betonowymi molochami z basenami oferującymi (zapewne) sraczkogenny żer, słabe drinki w opcji All Inclusive i basen w cenie, ale to na pewno nie wszystko! Bułgaria to także urokliwe nadmorskie, zabytkowe miasteczka, takie jak piękny Nesebyr i Sozopol. To też klimatycznie Wielkie Tyrnowo z wyjątkowym monastyrem na szczycie wzgórza. To także klimatyczny, hipstersko-zabytkowy Płowdiw, w którym z chęcią zamieszkałabym na kilka miesięcy. To możliwości górskich trekkingów (z braku czasu niestety nie skorzystaliśmy). To także niesamowity zlepek kultur, tradycji i religii. To ciekawa Sofia, w której warto zatrzymać się na kilka dni. To synagogi, meczety i kościoły z setkami lat historii. I sporo więcej. W skrócie: to kraj, który zdecydowanie warto odkryć od nowa. Ale nie od plaży. Polecamy bardzo – a najbardziej poza sezonem!
wakacje w bułgarii czy warto